Ciężko mi uwierzyć, że chciało wam się tworzyć port 20 letniej już gry, ale doceniam. Im więcej osób będzie mogło spróbować tej wyśmienitej gry, tym lepiej! Mam nadzieję, iż dopiero się rozgrzewacie z tymi portami starych konsolowych ekskluzywów.

Przecież to nie GOG sportował.

Bardzo fajnie, że kolejny klasyk dołącza do biblioteki goga, ogrywałem dawno dawno temu na pierwszym xboxie. Chętnie bym uzupełnił kolekcję, ale będę musiał poczekać na solidną obniżkę. Czekam na kolejny odcinek gier, które gry powinny trafić na goga.
Przeglądając kiedyś stare gazety i oglądając Twoje dwa odcinki zrobiłem listę gier, których nie ma nigdzie w dystrybucji cyfrowej. Poniżej wklejam linka, może przyda się, żeby zrobić kolejny odcinek :)

https://mega.nz/file/XDhQGDbK#JPB95s3tiRJNgANogKvKAQJxbneI3dwYtlnvoC1PtOI

Z ceną to trochę zaszaleli. :) Rozumiem, że to jest port i swoje kosztował, ale mówimy o grze sprzed prawie 20 lat. Jako absolutny fan serii (BG2 uważam za jedną z najlepszych gier w historii, może nawet najlepszą), jestem bardzo sceptycznie nastawiony do produkcji.Nigdy nie miałem okazji w nią zagrać i raczej zaczekam na solidną obniżkę, ale wątpię, żeby gra dorównywała chociażby pierwszemu Neverwinter Nights. Fajnie jednak, że tu zawitała i mimo wszystko z przyjemnością dodaję do listy życzeń.

Tu nie ma nawet czego porównywać do BG2 czy NWN, bo to zupełnie inny gatunek. To jest zręcznościowy hack and slash, który najlepiej sprawdza się w co-opie.

Do oryginalnej kampanii NWN jak najbardziej można porównywać, bo długimi momentami przypominała ona właśnie hack 'n' slasha. To się znacząco zmieniło dopiero w dodatkach i fanowskich modułach.

To mi przypomniało o dwóch rzeczach - porcie na Game Boy Color (jedna z wielu niespodzianek jakie odkryłem podczas przeglądania co też na niego wyszło z mniej znanych tytułów) a także ciągle nieobecny dubbing w Bard's Tale z 2004 roku. W sensie - że taka niska? W czasach gdy gry potrafią kosztować 3x tyle zarówno na konsolach jak i piecach?

Ale nie w przypadku 20-letnich gier. :) To, o czym piszesz odnosi się do nowych tytułów AAA.

Swoją drogą już CD Projektt Red miał sportować tą pozycję, ale bałagan w Interplay pokrzyżowałem szyki, żeby wydać tą grę na PC. Podobno ta nieformalna wersja PC ma pełny polski dubbing wg słów Ryszarda Chojnowskiego z Piotrem Fronczewskim jako lektorem.

Chyba na odwrót, dziś gdzie każdy kawałem grywalnego krzemu to x86, istnieją wrapery które zmieniają api w locie i istnieją łatwe o obsłudze narzędzia developerskiego dla dzisiejszych sprzętów, koszty spadły znacznie. Porównując to do ps2 z emotion egine, xboxa z directx i gamecuba z Ati, albo następne generacji z x360 z pawer pc, ps3 z cellem i wii dalej z ati. Dziś to kaszka z mleczkiem, robisz port starej gry i wypuszczasz go niemal bez wysiłku jednocześnie na 7 konsol (4 xboxy i 3 plejstejszony z czego 3 robią się automatycznie dzięki kompatybilności wstecznej) i PC.

Osobiście też uważam że cena jest SUPER wysoka. Mówie to jako osoba która przeszła tą gre (Xbox)