It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
do polskiego przydrożnego baru zawitało dwóch japońskich podróżników....

- bardzo nam miło! powiedział właściciel który akurat sprawdzał obiekt, i woła....
- Młody! chodź nam pomóc.... To jest Pan Kawasaki Ikimono a to Pan Yamaha Ijade....
- bardzo mi miło, odpowiedział młody kelner, przyjąłem zamówienie, wszystko będzie....
Post edited November 21, 2024 by solseb
pod siedzibą gog.com, w ciepłym śpiworze śpi gracz.... to już druga noc, przyszedł pierwszy ale kolejka ze dwadzieścia osób.... nagle.... rano budzi go bieg ludzi....patrzy, a wszyscy już weszli do sklepu..... myśli sobie, a dobra jeszcze godzinkę....
Post edited November 22, 2024 by solseb
Wjeżdża baba do lekarza na rowerze z karabinem na ramieniu
Ten przerażony krzyczy - Co Pani!
Baba na to - Wyścig zbrojeń.
jak wybrać głupią kobietę z pośród tłumu kobiet?

losowo
przyjeżdża zdrowa baba do polowego lekarza na elektrycznym rowerze z laserowym granatnikiem i mówi
- wygrałam!

podobno na każdą głupią kobietę przypada kilku głupich mężczyzn ale każdy zaprzeczy
Post edited December 12, 2024 by solseb
wokół krzesła tańczy dorosła dziewczyna,
wszystko idzie, szpagaty, przewroty, mostki, na rękach nawet robiła nożyce....

po zakończonym tańcu gromkie brawa, na mównicę wchodzi prowadzący i składa propozycję....
zaczynamy od tysiąca sztuk.... proszę bardzo....

- dwa tysiące!
- pięć tysięcy
- siedem!

chwila ciszy i nagle....

- dwadzieścia tysięcy!

- zamówiono! krzyknął prowadzący; więcej się nie da, krzesła zrobimy dla Pana z numerem 9.
dwóch piratów skrada się przez pokład, weszli do ładowni, stanęli przed największą skrzynią.
Bez słów, jeden pilnował wejścia a drugi otworzył zamek po cichu i szybciej niż tamten zdążył się rozejrzeć....
Ze środka wyciągnęli grę wideo która bez skrzyni i zabezpieczeń była prawdziwie wolna.....

Kapitanie uda się tym razem?
Tak, to nasz statek.
Post edited April 27, 2025 by solseb
Gracz poszedł na ryby. Powodów było wiele.
Jak można się było spodziewać dochodzi do sceny w której rozmawia ze złotą rybką....

- aby wszystkie najlepsze gry wyszły w tym roku, aby mój komputer sam się upgrade'ował, aby czas się zatrzymał gdy gram.....
- oszalałeś, mówi rybka..... wtedy Galaxy nie policzy czasu gry..
Post edited April 27, 2025 by solseb
stary dowcip
dzieci przyszły pierwszy raz do biblioteki i są pod ogromnym wrażeniem....
- mają wszystkie wydania w wersji papierowej!
- tak! to muszą być bardzo ważne książki!

młody dowcip
przychodzi grafik komputerowy do dużego salonu meblowego, ogląda uważnie wszystkie modele szaf, biurek, łóżek i stołów....
....zatrzymał się przy lampach stojących.... a najdłużej przy krzesłach i sofach.... w końcu nie wytrzymuje, idzie szybkim krokiem do obsługi klienta i pyta
- widzę, że go czcicie, kto to jest?
- eee, dzień dobry, a o kogo chodzi?
- zrobiliście fizyczne wersje bardzo wielu modeli, dlaczego?
- te projekty były na zamówienie
- każdy projekt?! więc jednak jest godność w tym zawodzie!
Post edited 3 days ago by solseb
zapytano filozofa czy życie ma sens....
odpowiedział:
- bez wątpliwości, ma.
szuka gracz sekretów w grze i odnalazł! po 25 latach gry w te samą grę znalazł przejście prowadzące z jednego świata do drugiego! ..... cały uradowany pisze na maila z instrukcji....ale mail nie istnieje.... ale jest, nowa firma jako hybryda hybryd! dzwoni i okazuje się, że dwoje pracowników odpowiedzialnych za silnik gry wciąż tam pracuje, prosi z jednym i opowiada ale ten nic nie wie, rozmawia z drugim i dowiaduje się, że to błąd w grze..... ale po chwili człowiek w telefonie nie widzi przeszkód w opracowaniu dodatku, jeśli tylko 10000 osób podpisze kickstarter....w tydzień Gracz zdobył 14tys podpisów i wydano rozszerzenie następnego lata... wspaniale się to wszystko sprzedało..... ale żeby było śmiesznie Gracz usiadł w swoim fotelu, odpalił save z dodatkiem i zamruczał do siebie..... wiedziałem, że tu jest przejście! wiedziałem....